Zawadzki-Büthner Lech Antoni

podporucznik

Lech Anto­ni Büth­ner-Zawadz­ki uro­dził się 6 lipca 1903 w Kościa­nie w Wiel­ko­pol­sce. Był synem Józe­fa Büth­ner-Zawadz­kie­go, cenio­ne­go leka­rza w Kościa­nie, i Hali­ny z domu Leit­ge­ber. Po śmier­ci ojca 5 stycz­nia 1915, prze­niósł się wraz z matką i młod­szym o trzy lata bra­tem Boh­da­nem do Pozna­nia, gdzie matka, aby utrzy­mać rodzi­nę, zaczę­ła pro­wa­dzić stan­cję dla synów rodzin zie­miań­skich, uczą­cych się w szko­łach poznańskich.
Lech, po pierw­szych naukach, które pobie­rał w Kościa­nie w domu rodzin­nym i w szko­le powszech­nej, w Pozna­niu ukoń­czył Gim­na­zjum św. Marii Mag­da­le­ny w 1922, a następ­nie w 1931 roku Wydział Prawa Uni­wer­sy­te­tu Poznańskiego.
Przez cały ten czas udzie­lał kore­pe­ty­cji, poma­ga­jąc finan­so­wo matce utrzy­my­wać rodzinę.

Po ukoń­cze­niu stu­diów był naj­pierw apli­kan­tem, a póź­niej ase­so­rem sądo­wym w sądach powia­to­wych we Wrze­śni i w Kościa­nie, a od listo­pa­da 1935 kie­row­ni­kiem sądu powia­to­we­go w Śro­dzie. Na począt­ku roku 1936 prze­pro­wa­dził się do Pozna­nia, gdzie pro­wa­dził ze swoim przy­ja­cie­lem, mec. Zbi­gnie­wem Radzi­szew­skim, kan­ce­la­rię adwokacką.

22 grud­nia 1935 oże­nił się z Marią Kęszyc­ką, wów­czas stu­dent­ką IV roku medy­cy­ny Uni­wer­sy­te­tu Poznań­skie­go, córką Danie­la Kęszyc­kie­go i Julii z Poni­kiew­skich z Bło­ci­sze­wa w powie­cie śrem­skim. Miał z nią dwóch synów: Mar­ci­na (ur. 23 grud­nia 1937) i Alek­san­dra (ur. 17 czerw­ca 1939).

Na począt­ku sierp­nia 1939 prze­niósł się wraz z rodzi­ną do War­sza­wy, gdzie objął sta­no­wi­sko dyrek­to­ra Związ­ku Giełd Zbo­żo­wych, z zada­niem ujed­no­li­ce­nia prawa giełdowego.

15 czerw­ca 1929 ukoń­czył w stop­niu plu­to­no­wy pod­cho­rą­ży II kurs Szko­ły Pod­cho­rą­żych Rezer­wy Pie­cho­ty (Baon Pod­cho­rą­żych Rezer­wy Pie­cho­ty nr 7) w Śre­mie jako żoł­nierz 69 pułku piechoty.
Po ćwi­cze­niach woj­sko­wych w 1931 roku Komi­sja Kwa­li­fi­ka­cyj­na 69pp wystą­pi­ła o awans na pod­po­rucz­ni­ka rezer­wy. Sto­pień ten dostał ze star­szeń­stwem 1 stycz­nia 1932.
Następ­ne ćwi­cze­nia woj­sko­we odbył w 1933 (69pp), 1936 (60pp) i 1938 (60pp w O.W. 25 w Dywi­zji Pie­cho­ty Samo­dziel­nej Grupy Ope­ra­cyj­nej „Śląsk”).

24 sierp­nia 1939 roz­ka­zem mobi­li­za­cyj­nym został powo­ła­ny jako pod­po­rucz­nik rezer­wy do Kali­sza (29p Strzel­ców Kaniow­skich?). Ostat­ni list z tere­nu Pol­ski napi­sał z Kielc w końcu sierp­nia 1939.

Po wej­ściu 17 wrze­śnia 1939 na teren Pol­ski Armii Czer­wo­nej dostał się do nie­wo­li. Do kwiet­nia 1940 prze­by­wał w obo­zie w Sta­ro­biel­sku (lista NKWD pozy­cja 288), skąd został wywie­zio­ny i roz­strze­la­ny w Charkowie.

Ze Sta­ro­biel­ska przy­słał do żony 2 kart­ki pocz­to­we: pierw­szą z datą 28 listo­pa­da 1939, drugą — 4 grud­nia 1939, oraz 2 tele­gra­my z końca marca 1940.
Kart­ki i tele­gra­my znaj­du­ją się w zbio­rach rodzin­nych syna, Mar­ci­na Büthner-Zawadzkiego.

Mate­ria­ły prze­ka­zał syn, Mar­cin Büthner-Zawadzki