-
Franciszek Korona
Franciszek Korona urodził się 9 października 1905 roku. Ma skończone 34 lata, jest dyrektorem w PMT (Polski Monopol Tytoniowy) w Radomiu, ma żonę Reginę z domu Anioł i trzyletnią córeczkę Anię (mnie). Koniec sierpnia 1939 roku, zostaje powołany z rezerwy do wojska.
W tym czasie spędza urlop w Krośnie w gospodarstwie swoich rodziców Marii i Jana Koronów z córeczką Anią. -
Janusz Antoni Kubicki
Jedyne co wiemy, to że w listach katyńskich przy nazwisku mojego Ojca figuruje dopisek „wywieziony z obozu 24.04.1940 r. — rel. O.B.” Jest to pisemna relacja porucznika rezerwy Ottona Bisanza (który uratował się w Griazowcu),…
-
Stanisław Mazur
Pierwsze moje zetknięcie z bratem, które pamiętam, to lato 1938 roku. Rodzice i starsze rodzeństwo poszli do pracy w polu, brat Stasio opiekował się mną i młodszą siostrą Michaliną, która miała 2,5 roku. Dobrze pamiętam, jak brat robił nam kanapki na podwieczorek, i Michasia nie wzięła od niego, bo go nie znała, więc ja byłam pośrednikiem.
-
Marian Miżołębski
Tatę mojego znam jedynie z wiszącego na ścianie pokoju portretu i opowiadań mamy. Kiedy wybuchła wojna, byłam zbyt mała, aby zapamiętać jego ciepłą twarz, śmiejące się zawsze na mój widok oczy i wyciągnięte do mnie dłonie…
-
Henryk Tadeusz Narożański
Henryk Słomka-Narożański Postać mojego Dziadka Postać mojego Dziadka we wspomnieniach mojej Mamy i jej Siostry, zachowała się jako niezwykła osobowość, wspaniały człowiek, najdroższy mąż i najlepszy na świecie tatuś. Henryk Tadeusz Narożański…
-
Władysław Ludwik Nieć
Ojciec pracował jako nauczyciel w Średniej Szkole Handlowej w Grodnie, gdzie mieszkał wraz z rodziną. Zapalony narciarz i turysta. Wolne chwile, spędzał wraz z żoną, na wędrówkach po górach. Latem 1939 r. odbywał ćwiczenia wojskowe…